11 migrantów z Tunezji przebranych za turystów przypłynęło na włoską wyspę Lampedusa- informują media. Na zdjęciach widać grupę przybyszów na pokładzie pontonu- w bermudach, w czapkach z daszkiem i z pudlem na smyczy oraz z plecakami i walizką na kółkach.

Właścicielka psa miała na sobie słomkowy kapelusz, a wszyscy starali się wyglądać jak uczestnicy wycieczki. W ten sposób ośmiu mężczyzn i trzy kobiety dopłynęli do molo na Lampedusie, gdzie wywołali zdumienie funkcjonariuszy Straży Przybrzeżnej.

Jak podkreślili, do tej pory nikt nie przypłynął z Tunezji z walizką i psem. Jego właścicielka, cytowana przez prasę, powiedziała, że wszyscy przepłynęli przez morze w nadziei na znalezienie pracy we Włoszech.

W ostatnich dniach znacznie nasilił się napływ Tunezyjczyków. Przybywają ich setki. To oni stanowią większość migrantów w ośrodku identyfikacji i rejestracji na wyspie.