Władze New Delhi, które jest najbardziej zanieczyszczoną stolicą na świecie, ogłosiły w niedzielę szereg środków kryzysowych, ponieważ od blisko tygodnia poziom zanieczyszczenia powietrza przekracza 20 razy normę. Zamknięte co najmniej do środy będą szkoły.

Władze wstrzymały też na najbliższe pięć dni wszystkie prace budowlane i wyburzanie, a mieszkańców wezwano do niewychodzenia bez pilnej potrzeby z domów.

Władze badają możliwość sztucznego wywołania deszczu i ponownego wprowadzenia ograniczeń w ruchu pojazdów. Ten ostatni środek stosowano już parokrotnie w tym roku.

Od tygodnia New Delhi spowite jest gęstą mgłą, co w tym roku zbiegło się ze świętem Diwali (hinduistyczne święto światła, obchodzone przez kilka dni w całych Indiach), po którym co roku od towarzyszących mu petard i fajerwerków w New Delhi wzrasta poziom zanieczyszczenia.

W tym roku na zanieczyszczenie powietrza w stolicy wpłynęło palenie odpadów rolnych w sąsiednich stanach Harijana i Pendżab.

W niedzielę przeciwko obecnej sytuacji demonstrowało na ulicach kilkaset osób.

Indyjska stolica, którą zamieszkuje 17 mln ludzi, jest jednym z najludniejszych i najbardziej zanieczyszczonych miast świata. W całych Indiach aż 13 miast należy według WHO do 20 najbardziej zanieczyszczonych ośrodków miejskich na Ziemi.

(az)