Chilijska prokuratura żąda, by Argentyna wydała Raula Gomeza Cincunegui - podaje serwis BBC. 58-letni Urugwajczyk ma odpowiadać przed sądem za pedofilię. Wycieńczonego mężczyznę odnaleziono w niedzielę w argentyńskich Andach. Przetrwał zimę w górach na wysokości prawie 3 tys. m.n.p.m.

W Chile Raul Fernando Gomez Circunegui był sądzony za seksualne molestowanie ośmiolatka. Dostał zakaz opuszczania kraju. W lipcu chilijskie władze wydały za nim list gończy, bo nie pojawiał się na rozprawach.

Dopiero teraz okazało się, że Urugwajczyk chciał przejechać do Argentyny motocyklem. Gdy ten zepsuł się, kontynuował podróż pieszo i stracił orientację w burzy śnieżnej.

Badający poziom śniegów pracownicy administracji prowincji San Juan na północnym zachodzie Argentyny natrafili na niego w górskim schronie, obok którego przechodzili.

Zobaczywszy ludzi, silnie osłabiony Gomez zdołał dowlec się do drzwi i otworzyć je, demonstrując w ten sposób swoją obecność. Przeprowadzone badania lekarskie ujawniły, że pomimo utraty 20 kilogramów masy ciała oraz odwodnienia jest w zadowalającym stanie. Za kilka dni ma zostać wypisany ze szpitala. 

W trakcie pobytu na górskim pustkowiu Gomez żywił się cukrem, rodzynkami i pozostawionymi w schronie zapasami, jak też upolowanymi szczurami.

Na półkuli południowej kończy się obecnie zima.