Prezydent Lech Kaczyński podpisał umowę o małym ruchu granicznym z Ukrainą. Oznacza to, że polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych może wysłać notę do resortu dyplomacji w Kijowie. Wejdzie w życie po dziesięciu dniach od daty jej przekazania.

Procedura uruchomienia uproszczonego ruchu granicznego na przejściu polsko-ukraińskim była bardzo zawiła. Choć Sejm upoważnił prezydenta do ratyfikacji umowy już na początku marca, to dopiero w połowie maja weszła w życie ustawa, która dała prezydentowi możliwość podpisania dokumentu. Po podpisaniu przez premiera Donalda Tuska i zatwierdzeniu przez prezydenta umowa trafi do MSZ, które wyśle ją do Kijowa.

Od tego momentu musi minąć jeszcze 10 dni, by faktycznie ruszył mały ruch graniczny. Po jego uruchomieniu mieszkańcy stref przygranicznych obejmujących około 1600 polskich i 1100 ukraińskich miejscowości będą mogli przekraczać granice bez wiz.