18 maja został wznowiony transport gazu ziemnego przez gazociąg Urengoj-Pomary-Użhorod – poinformował przedstawiciel koncernu „Naftohaz Ukraina”. Odcinek rurociągu w okolicach Kijowa dwa tygodnie temu uległ awarii.

7 maja odcinek gazociągu, kilkadziesiąt kilometrów na południe od ukraińskiej stolicy, został zniszczony przez wybuch. Przerwy w dostawach jednak nie wystąpiły, ponieważ zwiększono objętość tranzytu przez gazociągi "Sojuz" i "Progress".

Gazociągiem z Urengoju na zachodzie Syberii do Użhorodu przy granicy ze Słowacją płynie rosyjski gaz do Europy Zachodniej.

Według ukraińskiego prokuratora generalnego Swiatosława Piskuna przyczyną eksplozji gazociągu była niedbałość osób odpowiedzialnych za jego eksploatację. Piskun wykluczył ewentualność, że awaria była następstwem zamachu terrorystycznego.