Ministerstwo spraw zagranicznych Turcji wezwało w środę ambasadora Niemiec Jurgena Schulza w sprawie zatrzymania przez policję we Frankfurcie tureckich dziennikarzy - poinformowała agencja Anatolia.

"Zatrzymanie dziennikarzy bez uzasadnienia to dręczenie i znęcanie się nad turecką prasą" - oceniła dyplomacja Turcji, wzywając do uwolnienia dziennikarzy piszących o organizacji islamskiego kaznodziei Fethullaha Gulena, którego Ankara oskarża o przeprowadzenie w 2016 roku nieudanego zamachu stanu.

Tureckie ministerstwo podało, że niemiecka policja zatrzymała we Frankfurcie przedstawicieli dziennika "Sabah". "Do zatrzymania doszło chwilę po udanej pierwszej turze wyborów prezydenckich i wyborach parlamentarnych, postrzegamy to jako działanie celowe" - zaznaczono w resorcie.

Podczas zatrzymania dwóch tureckich dziennikarzy w ich domach skonfiskowano telefony, laptopy i przenośne dyski. Po kilku godzinach zostali wypuszczeni - poinformowała turecka agencja.