W Dniepropietrowsku na Ukrainie zakończyły się prace na miejscu czterech piątkowych wybuchów. W zbieraniu dowodów Ukraińcom pomagali przedstawiciele rosyjskich służb specjalnych. Ukraińska milicja ma już portrety pamięciowe domniemanych sprawców ataków. Są to trzej mężczyźni w wieku od 30 do 45 lat. Nadal nie wiadomo, jakie były motywy działania zamachowców. W szpitalach wciąż jest 14 z 29 osób, które ucierpiały w eksplozjach w centrum miasta.

Do drugiego maja w Dniepropietrowsku obowiązuje zakaz organizowania masowych imprez. Uruchomiono już publiczny transport na zamkniętych ulicach w centrum miasta. Nadal w tym trzecim co do wielkości ukraińskim mieście jest bardzo dużo policji i żołnierzy wojsk wewnętrznych. Do tej pory w szpitalach pozostaje 14 rannych. Stan trojga z nich lekarze oceniają jako ciężki. Władze nie przekazują na razie żadnych nowych informacji na temat śledztwa prowadzonego przez służbę bezpieczeństwa Ukrainy.

Bomby były ukryte w koszach na śmieci

Cztery ładunki wybuchowe eksplodowały w piątek w centrum miasta. Rannych zostało 29 osób, w tym dziewięcioro dzieci. Prokuratura generalna w Kijowie ogłosiła, że traktuje eksplozje jako "akt terroru". Po serii eksplozji milicja zablokowała ruch w centrum Dniepropietrowska, a funkcjonariusze przeszukiwali ludzi z plecakami. Po południu saperzy odnaleźli w centrum miasta kolejny - piąty - ładunek. Podejrzaną paczkę znaleziono na jednej z głównych ulic miasta - Prospekcie Prawdy. Saperzy zdetonowali ją, na szczęście nikt nie ucierpiał.

Eksperci twierdzą, że wszystkie ładunki wybuchowe były tego samego typu. Nie zastosowano w nich żadnych elementów (metalowych kulek, gwoździ itp.), które miałyby zwiększać siłę wybuchu.

Wysoka nagroda za pomoc w schwytaniu zamachowców

Wiktor Janukowycz powiedział, że sprawcy serii zamachów w Dniepropietrowsku chcieli doprowadzić do destabilizacji sytuacji w kraju. Poinformował także, że za informacje mogące pomóc w złapaniu zamachowców władze oferują 2 miliony hrywien, czyli prawie 800 tysięcy złotych. Pieniądze można otrzymać za informacje, które pozwolą ustalić sprawców przestępstwa - powiedział prezydent Ukrainy. Naszym głównym zadaniem jest niedopuszczenie do takich wydarzeń w przyszłości - dodał.

Film z Dniepropietrowska opublikowany w serwisie YouTube przez użytkownika yxekam:

Film z Dniepropietrowska opublikowany w serwisie YouTube przez użytkownika DvorskiyD: