Budowa elektrowni geotermicznej spowodowała w Szwajcarii trzy trzęsienia ziemi w ciągu nieco ponad miesiąca, co wzbudziło zaniepokojenie ludności i doprowadziło do zawieszenia prac budowlanych.

Osoby odpowiedzialne za budowę twierdzą, że trzęsienia ziemi były skutkiem wstrzykiwania pod ogromnym ciśnieniem wody na głębokość 5 tysięcy metrów.

Budowana za 50 milionów euro elektrownia ma być unikalna w skali światowej, gdyż jako pierwsza ma być wykorzystana w celach komercyjnych. Według planów, ma dostarczać energię elektryczną do 10 tysięcy domów i ogrzewanie do blisko 3 tysięcy, wykorzystując ciepło wydzielane przez skały.