Leyla Sarahi Evans, kulturystka z Hondurasu, której ciało kilka dni temu znaleziono nad rzeką, była torturowana. Miejscowe służby wyjaśniające okoliczności, najpierw jej zaginięcia a potem morderstwa, ujawniają coraz bardziej szokujące informacje w tej sprawie.

Ciało Leyla Sarahi Evans miało być zmasakrowane i miało nosić ślady tortur.  

Według lokalnych mediów ciało 30-latki odkryto nad brzegiem rzeki. Znajdowało się w worku.

Głowa kobiety miała być odcięta. Miała ona mieć również okaleczoną pierś.

Kulturystka kilka dni temu została porwana ze swojego domu.

(ug)