Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,1 st. nawiedziło we wtorek nad ranem słabo zaludniony rejon Xinjiang, w zachodnich Chinach. Według wstępnych informacji lokalnych władz 120 domów legło w gruzach, a sześć osób zostało rannych.

Jak podało Chińskie Centrum ds. Trzęsień Ziemi, wkrótce zarejestrowano serię wstrząsów wtórnych, z których najsilniejszy miał magnitudę 5,3 st. Epicentrum wstrząsów zlokalizowano w rejonie Uchturpan, w prefekturze Aksu.

Wstrząsy uszkodziły linie energetyczne, ale dostawy prądu szybko przywrócono. Na krótko wstrzymano też kursowanie pociągów. Akcję ratowniczo poszukiwawczą utrudniają silne mrozy dochodzące do minus 18 st. C.

Według Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) trzęsienie nastąpiło w sejsmicznie aktywnym pasmie gorskich Tien Szan.

Rejon Xinjiang zamieszkały jest głownie przez Ujgurów, muzułmańską mniejszość etniczną, wobec której władze w Pekinie stosują brutalną politykę przymusowej asymilacji.