Silne trzęsienie ziemi o sile ponad 6 stopni w skali Richtera nawiedziło Wyspy Svalbardzkie w norweskiej Arktyce. Jak poinformował instytut sejsmiczny Norsar, był to najsilniejszy kataklizm w historii Norwegii.

Wstrząsy odczuli także pracownicy Polskiej Stacji Polarnej „Hornsund” na Spitsbergenie. Większość z nas pierwszy raz w życiu przeżyła tak duże trzęsienie ziemi. Odczuwaliśmy, że na łóżku po parę centymetrów nas przesunęło - powiedział RMF FM Andrzej Araźny, kierownik stacji. Na szczęście nikt nie ucierpiał.