Rodzina Bobbi Kristiny Brown chce przewieźć córkę Whitney Houston i Bobby’ego Browna do domu w Georgii. Bobbi Kristina od czterech miesięcy jest sztucznie utrzymywana przy życiu. Krewni 22-latki pragną, by ostatnie chwili spędziła w rodzinnym domu.

To dom jej matki, jej dom. Należy jej pozwolić, by w nim była, otoczona pięknymi zdjęciami swojej matki. To jedyne, co można zrobić dobrego w tak złej sytuacji – uważa jeden z jej bliskich.

Wiadomo, że na przenosiny nie godzi się ojciec Bobbi Kristiny. Według osób z otoczenia piosenkarza, Bobby Brown zrobi wszystko, by jego córka była utrzymywana przy życiu.

31 stycznia chłopak Bobbi Kristiny znalazł ją nieprzytomną w wannie. Od tego czasu podłączona jest do aparatury podtrzymującej funkcje życiowe.

"Daily Mail"

(mpw)