Większość Rosjan żałuje, że Władimir Putin nie może trzeci raz z rzędu ubiegać się o prezydenturę, dlatego jest gotowa głosować na niego w 2012 roku - wynika z lipcowego sondażu centrum analitycznego Jurija Lewady.

Ponad 60 proc. ankietowanych żałuje, że Putin nie może kandydować w wyborach w 2008 roku. 52 proc. jest gotowych głosować w 2012 roku na Putina, jeśli byłby jednym z kandydatów - poinformowali socjolodzy. Na innego kandydata ma zamiar głosować co dziesiąty respondent, a około 30 proc. mówi, że ich wybór "będzie zależeć od okoliczności".

Według danych centrum Lewady w ciągu roku o 4 proc. wzrosła liczba tych, którzy pragną widzieć Putina w fotelu prezydenckim po 2012 roku.

W badaniu, które przeprowadzono w lipcu, wzięło udział 1600 osób. Marginesu błędu nie podano.

W Rosji pojawiają się spekulacje, że 54-letni Putin może zechcieć jeszcze wrócić na fotel prezydencki w kolejnych wyborach w 2012 roku po czteroletniej przerwie. A powrót ten ma mu umożliwić osoba, która zostanie wybrana na tę funkcję w marcu 2008 roku.