Belgijska policja udaremniła w sobotę wieczorem zamach podczas wyborów Miss Belgii, informuje prokuratura. Zatrzymano 40-letniego mężczyznę z bronią w kamizelce kuloodpornej. "Uniknięto ataku, który mógł się bardzo źle skończyć" - powiedział dziennikarzom Eric Van Der Sypt z prokuratury federalnej.


Informacje o planowanym ataku dotarły do policji w sobotni wieczór, podają belgijskie media. Miało do niego dojść podczas uroczystości wyborów Miss Belgii, które odbyły się w teatrze Proximus w De Panne, w zachodniej Belgii.

Wybory miały rozpocząć się po godzinie 20, ale ze względu na zagrożenie teatr został ewakuowany, relacjonuje dziennik "Het Nieuwsblad". Na miejscu zgromadzone były liczne jednostki policji.

Funkcjonariusze namierzyli podejrzanego w wypożyczonym samochodzie na niemieckich rejestracjach, poinformowała prokuratura. 40-letni mężczyzna miał ze sobą ciężką broń i nosił kamizelkę kuloodporną. Został natychmiast aresztowany. Jak podaje "HN" w samochodzie znaleziono również substancje chemiczne, jednak na razie prokuratura odmawia informacji jakiego rodzaju.

Po godzinie 21:30 uroczystość w teatrze Proximus została wznowiona.