Na terenie festiwalu muzycznego Tomorrowland w Belgii doszło w środę do wielkiego pożaru. W ogniu stanęła główna scena. Konstrukcja doszczętnie spłonęła, ale – jak zapewniają organizatorzy – impreza odbędzie się zgodnie z planem. "Nikt nie ucierpiał" - informują belgijskie media.
W środę na terenie festiwalu muzyki elektronicznej Tomorrowland w mieście Boom na północy Belgii doszło do wielkiego pożaru. W płomieniach stanęła scena główna.
W momencie wybuchu pożaru na terenie przygotowań do festiwalu pracowało około tysiąca osób. Według organizatorów oraz lokalnej policji nikt nie odniósł obrażeń. Ewakuowano wszystkich pracowników przebywających na miejscu..
Rzeczniczka festiwalu Debby Wilmsen, potwierdziła podczas konferencji prasowej, że nie ma żadnych ofiar. "Główna scena została zniszczona, ale najważniejsze, że wszyscy są bezpieczni" - poinformowała gazeta Het Laaste Nieuws.


