Pożar, który wybuchł w katedrze Mezquita w Kordobie na południu Hiszpanii, sprawił, że zawaliło się sklepienie jednej z kaplic. Hiszpanie cieszą się jednak, że dzięki szybkiej interwencji straży pożarnej udało się uniknąć "bezprecedensowej katastrofy o międzynarodowym wydźwięku".
Ogień w położonej na południu Hiszpanii historycznej katedrze Mezquita wybuchł w piątek wieczorem; jego przyczyną było prawdopodobnie zwarcie w urządzeniu sprzątającym.
W mediach pożar szybko zaczęto porównywać do tego, który w 2019 r. wybuchł w paryskiej katedrze Notre Dame. Tym razem strażakom udało się jednak szybko opanować ogień. Byłaby to bezprecedensowa katastrofa, o międzynarodowym oddźwięku, ale szybka interwencja straży pożarnej pozwoliła jej uniknąć - powiedział burmistrz Kordoby Jose Maria Bellido, cytowany przez dziennik "El Mundo".


