Trzy osoby zostały ranne w wyniku strzelaniny, do której doszło na słynnym Times Square, będącym niewątpliwą ikoną Nowego Jorku i jednym z najbardziej ruchliwych miejsc "stolicy świata". Policja zatrzymała napastnika i ujawniła okoliczności zdarzenia.

Strzały w centrum Nowego Jorku

Jak przekazała agencja Reutera, do zdarzenia doszło po godz. 1:00 czasu lokalnego w nocy z piątku na sobotę na słynnym Times Square, jednym z najbardziej ruchliwych miejsc Nowego Jorku. W wyniku strzelaniny ranne zostały trzy osoby - 18-letnia kobieta i dwóch mężczyzn w wieku 19 i 65 lat. Wszyscy trafili do szpitala, są w stanie stabilnym.

Nowojorska policja (NYPD) poinformowała, że napastnik został zatrzymany - to 17-letni mężczyzna, przy którym dodatkowo znaleziono broń palną. Podano, że do strzelaniny doszło po tym, jak nastolatek wdał się w sprzeczkę słowną z jedną z ofiar. Na razie nie wiadomo, czy strzelec i poszkodowani się znali.

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać tłum uciekający po tym, jak oddano strzały, jednak agencja AFP nie była w stanie potwierdzić ich wiarygodności.

W USA często dochodzi do masowych strzelanin

Reuters zauważył, że masowe strzelaniny są stosunkowo częste w Stanach Zjednoczonych, gdzie broń palna jest powszechnie dostępna. Do tego typu zdarzeń dochodzi też w Nowym Jorku - nie tak dawno, bo 28 lipca, w wyniku strzelaniny na Manhattanie zginęły cztery osoby, w tym funkcjonariusz nowojorskiej policji.

Z raportu NYPD, opublikowanego w poniedziałek 4 sierpnia, wynika jednak, że w "stolicy świata", jak nazywany jest Nowy Jork, w pierwszych siedmiu miesiącach tego roku odnotowano rekordowo niską liczbę strzelanin i ofiar. Reuters zauważył, że w listopadzie br. odbędą się wybory na burmistrza Nowego Jorku i walka z przestępczością jest jednym z najważniejszych tematów dla wyborców.