74 miliony butelek włoskiego wina musującego przygotowano na zabawy sylwestrowe. "Za granicą nie było dotąd tak wielkiego popytu na włoskie spumante"- podkreślił związek rolników Coldiretti dodając, że na świecie panuje prawdziwy boom na ten trunek.

W tym roku produkcja włoskiego wina musującego była wyższa o 8 procent niż w poprzednim; stale rośnie jego eksport - odnotowała rolnicza organizacja. Podkreśliła, że pod względem ilości alkohol ten będzie podczas noworocznych toastów na świecie dominował nad szampanem z Francji.

Wzrost popytu sprawił, że w kończącym się roku na rynek trafiło 700 milionów butelek wina musującego z Włoch. Na pierwszym miejscu jest Prosecco pochodzące z regionów Wenecja Euganejska i Friuli z Wenecji Julijskiej.

Jak zaznaczono, największymi miłośnikami i eksporterami wina musującego z Włoch, zwłaszcza Prosecco, są Brytyjczycy. Liczba sprzedawanych tam butelek stale rośnie, a niewiadomą pozostaje to, jaki wpływ na tę sprzedaż będzie miał brexit.

Związek Coldiretti alarmuje, że na świecie wraz z popularnością włoskiego wina rośnie także produkcja jego podróbek. Jako przykład podano trunek o nazwie Kressecco z Niemiec. Takie podrabiane wina sprzedawane są z beczki między innymi w angielskich pubach, co wywołuje oburzenie producentów oryginału z północy Włoch.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Najlepszy szampan wyrabiany jest w wielkich dębowych beczkach!"