Polska na pierwszym miejscu unijnego rankingu. Ale to nie jest powód do dumy. Przeciwnie. Jesteśmy pierwsi wśród tych krajów dwudziestki piątki, które najgorzej radzą sobie z egzekwowaniem przepisów drogowych.

Europejska organizacja VOICE zbadała, jak skutecznie policja wymaga od kierowców respektowania przepisów dotyczących ograniczenia prędkości na drodze i zapinania pasów. Zbadano także, jaka jest skuteczność polskich stróżów prawa w wyłapywaniu kierowców będących pod wpływem alkoholu.

W Polsce liczba kierowców ukaranych mandatem za przekroczenie prędkości to pięć procent w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Dla porównania w Holandii - to czterdzieści procent. I nie dlatego, że jeździmy bezpiecznej, ale dlatego że mniej wyłapujemy.