Władze w Pekinie skrytykowały spotkanie prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego z duchowym przywódcą Tybetańczyków Dalajlamą XIV. Chińska agencja prasowa Xinhua określiła spotkanie jako „niemądre” posunięcie, krzywdzące uczucia Chińczyków i psujące wzajemne stosunki.

Rozmowy francuskiego przywódcy z żyjącym na uchodźstwie Dalajlamą podczas spotkania w Gdańsku przy okazji obchodów 25-lecia przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla Xinhua uznała za "oportunistyczne, nierozważne i krótkowzroczne".

Pekin, protestujący przeciwko wszelkim kontaktom polityków europejskich z Dalajlamą i żądając od Sarkozy'ego rezygnacji ze spotkania odwołał już planowany na 1 grudnia szczyt unijno-chiński. Chińskie MSZ wezwało na spotkanie francuskiego ambasadora w Pekinie Herve Ladsousa.