Były nazista i religijny guru Paul Schäfer nie żyje - zmarł w przywięziennym szpitalu w południowym Chile, gdzie odsiadywał wyrok 20 za pedofilię. Miał 89 lat. Cztery lata temu po ponadrocznym procesie udowodniono mu seksualne znęcanie się nad chłopcami.
Paul Schäfer był ścigany za pedofilię już w Niemczech; uciekł stamtąd w 1960 roku do Chile, gdzie założył tzw. Kolonię "Godność". Przez kilka dziesięcioleci kierował nią jako pan życia i śmierci.
W 1996 roku Schäfer zbiegł z Chile. Złapano go dopiero po kilku latach w Argentynie. Próbował udawać umysłowo chorego, ale dowiedziono mu, że jest poczytalny, i posadzono na ławie oskarżonych.
W Kolonii "Godność" - jak udowodniono podczas procesu - Paul Schäfer zaprowadził totalitarne rządy. W całkowitej izolacji od świata za ogrodzeniem z drutu kolczastego pod napięciem żyło i pracowało 300 osób.
