Papież Franciszek pojawił się w oknie polikliniki Gemelli ku radości wiernych zgromadzonych przed leczniczą. To było pierwsze publiczne wystąpienie zwierzchnika Kościoła katolickiego od czasu hospitalizacji, która rozpoczęła się 14 lutego. Franciszek - po 37 dniach - opuścił szpital. Kościelny hierarcha zostanie przewieziony do Domu Świętej Marty w Watykanie.
Wierni przywitali papieża oklaskami i okrzykami "Francesco".
Papież uniósł kciuk do góry i powiedział kilka słów do zgromadzonych.
Dziękuje wszystkim - mówił papież.
Papież zwrócił uwagę na kobietę z żółtymi kwiatami. Mówił nadal z trudem.
Franciszek - po 37 dniach - opuścił szpital. Kościelny hierarcha będzie teraz przebywał w Domu Świętej Marty w Watykanie.
Lekarz papieża, prof. Sergio Alfieri, podczas wczorajszego spotkania z dziennikarzami przyznał, że w trakcie hospitalizacji dwukrotnie doszło do krytycznych sytuacji z powodu ciężkiego dwustronnego zapalenia płuc, w których życie Franciszka było zagrożone. Obecnie stan Franciszka jest stabilny.