Na konferencji pokojowej w amerykańskim Annapolis padły już pierwsze deklaracje. Premier Izraela Ehud Olmert zobowiązał się rozpocząć "dwustronne, bezpośrednie i ciągłe" negocjacje pokojowe z Palestyńczykami. W ten sposób w przyszłym roku mogłoby dojść do osiągnięcia porozumienia.

Zgadzamy się zaangażować w kontynuację negocjacji pokojowych i podejmiemy każdy wysiłek, by zakończyć proces pokojowy do końca przyszłego roku - zapowiedział prezydent Stanów Zjednoczonych.

To pierwsza od 7 lat próba zażegnania konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Na czternaście miesięcy przed zakończeniem kadencji, krytycy Busha wytykali mu całkowitą bierność w sprawie konfiktu bliskowschodniego.