​Kto będzie odpowiedzialny za bezpieczeństwo Harry’ego i Meghan, gdy książęca para zamieszka w Kanadzie? Wczoraj brytyjska królowa Elżbieta II zgodziła się na zmianę ich roli w rodzinie królewskiej. Premier Kanady Justin Trudeau nie wyklucza, że pokryje koszty związane z ochroną, ale, jak podkreśla, wiele kwestii pozostaje do ustalenia.

Władze Kanady rutynowo organizują ochronę członkom rodziny królewskiej podczas ich wizyt w tym kraju. Jednak wizyty takie trwają najwyżej kilka dni. Zapewnienie bezpieczeństwa Harry’emu, Meghan i jej synowi Archiemu podczas ich dłuższego pobytu będzie operacją bardziej skomplikowaną i bardzo kosztowną.

Myślę, że wymagałoby to stałej obecności ochroniarzy. Rezydencja, w której zamieszka książęca para, położona jest nad morzem, w dodatku blisko granicy ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział w wywiadzie dla BBC Larry Bush, były szef kanadyjskiej policji konnej.

To tej formacji zazwyczaj przypada obowiązek ochrony zagranicznych dygnitarzy i polityków. Jego zdaniem, Wielka Brytania i Kanada będą musiały porozumieć się w tej sprawie i podzielić kosztami, bo nie będą one małe.

Brytyjska królowa jest głową państwa w Kanadzie. Z tego tytułu kraj ten ma także pewne obowiązki wobec Korony. Według doniesień, jakie ukazały się w prasie na Wyspach, książęca para początkowo ma zamieszkać w rezydencji znajomego miliardera. Następnie Harry i Meghan planują się przenieść do Los Angeles, ale dopiero gdy w Białym Domu pojawi się kolejny gospodarz.


Nowa rola księcia Harry’ego i księżnej Meghan

W królewskiej posiadłości Sandringham w hrabstwie Norfolk odbyło się spotkanie królowej z następcą tronu księciem Karolem oraz jego synami Williamem i Harrym. Spotkanie poświęcone było przyszłej roli tego ostatniego, w związku z zapowiedzią jego i księżnej Meghan, że zamierzają częściowo zrezygnować z roli wysokich rangą członków rodziny królewskiej.

Moja rodzina i ja w pełni wspieramy pragnienie Harry'ego i Meghan, aby tworzyć nowe życie jako młoda rodzina. Chociaż wolelibyśmy, aby pozostali pełnoetatowymi członkami rodziny królewskiej, szanujemy i rozumiemy ich pragnienie prowadzenia bardziej niezależnego życia jako rodzina, pozostając jednocześnie cenioną częścią mojej rodziny - napisała królowa w oświadczeniu wydanym po spotkaniu. 

Sensacyjne oświadczenie książęcej pary

W ubiegłą środę książę i księżna Sussex oświadczyli, że po wielu miesiącach dyskusji zamierzają zrezygnować z bycia jednymi z czołowych przedstawicieli rodziny królewskiej. Harry i Meghan chcą pracować - by być niezależnymi finansowo.

Równocześnie książęca para zapewnia, że będzie całkowicie popierać królową Elżbietę II. Harry i Meghan zapewniają, że czują się na siłach podjąć nowe wyzwanie. Twierdzą, iż będą dzielić swój czas między Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone.