Pożar u premiera. W nocy z niedzieli na poniedziałek w domu brytyjskiego szefa rządu Keira Starmera pojawił się ogień. Policja bada sprawę.
Policja bada okoliczności pożaru w domu premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera w północnej części Londynu.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek - poinformowała gazeta "Times".
W pożarze na szczęście nikt nie został ranny.
Ogień uszkodził drzwi wartego 2 mln funtów domu. Incydent zgłoszono krótko po godzinie 1.30 w nocy (2.30 w Polsce). Na miejsce udała się straż pożarna.
Jak zaznaczył "Times", w okolicy nieruchomości, którą Starmer wynajmuje, wcześniej dochodziło do protestów.