Centrysta Francois Bayrou prowadzi w wyścigu do fotela prezydenckiego – wynika z najnowszych sondaży. Zdaniem komentatorów Francuzi są już trochę zmęczeni pojedynkiem dotychczasowych faworytów – szefa MSW Nicolasa Sarkozy’ego i socjalistki Segolene Royal.

Bayrou, którego popularność rosła już od pewnego czasu, wnosi do tej rywalizacji – jak twierdzą media – powiew świeżości. Polityk twierdzi bowiem, że podziały na lewicę i prawicę są już przeżytkiem. Centrysta w razie zwycięstwa nie wyklucza stworzenia pewnego rodzaju „rządu jedności narodowej”, w którego skład wchodziliby politycy z obu stron sceny politycznej.

Należy dodać, że zaskakujący sondaż dotyczy sytuacji, w której Bayrou przeszedłby do drugiej tury wyborów, a to na razie wcale nie jest pewne.

Wybory prezydenckie we Francji odbędą się 22 kwietnia. Ewentualną drugą turę przewidziano na 6 maja.