Aung San Suu Kyi, więziona przez rządzącą Mjanmą juntę wojskową, usłyszała kolejne zarzuty, dotyczące korupcji i nadużywania władzy - poinformowały w czwartek kontrolowane przez rząd media. Suu Kyi jest przywódczynią partii NLD, odsuniętej przez wojsko od władzy po wygranych wyborach.

Birmańska komisja antykorupcyjna oskarża Suu Kyi o nielegalne przyjęcie 600 tys. dolarów oraz 11 kg złota, a także nadużywanie swojej pozycji, dzięki czemu mogła wynajmować nieruchomości po zaniżonych stawkach.

Nagrodzonej pokojowym Noblem wieloletniej dysydentce postawiono w sumie siedem zarzutów - wylicza agencja Kyodo. Już wcześniej oskarżono ją m.in. o nielegalne posiadanie krótkofalówek, złamanie obostrzeń epidemicznych i naruszenie przepisów ochrony tajemnic państwowych. Grozi jej zakaz działalności politycznej i wieloletnie więzienie.

Nigdy nie spotkałem polityka bardziej uczciwego

Przedstawione w czwartek wobec Suu Kyi zarzuty są absurdalne i bezpodstawne - przekazał agencji EFE jeden z jej prawników Khin Maung Zaw. Nigdy nie spotkałem polityka bardziej uczciwego i nieprzekupnego niż Aung San Suu Kyi. Ona może mieć swoje wady, ale nie jest to chciwość i podatność na korupcję - dodał. Prawnicy i zwolennicy noblistki już wcześniej zaznaczali, że wszystkie oskarżenia mają charakter polityczny i dążą do trwałego wyeliminowania Suu Kyi z życia publicznego.

Zamach stanu w Mjanmie

Suu Kyi stoi na czele rządzącej Mjanmą od 2016 r. Narodowej Ligi na rzecz Demokracji (NLD), która wygrała wybory parlamentarne w listopadzie 2020 roku. 1 lutego 2021 roku wojsko dokonało zamachu stanu, aresztując liderów NLD, w tym Suu Kyi. Od tego czasu w kraju dochodzi do masowych protestów i strajków, których uczestnicy domagają się przywrócenia cywilnej władzy i uwolnienia aresztowanych. Podczas brutalnego tłumienia tych wystąpień siły bezpieczeństwa zabiły dotąd 860 osób, a ok. 5 tys. aresztowano - podaje birmański Związek Pomocy Więźniom Politycznym (AAPP).

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Katastrofa budowlana w Indiach. Wśród ofiar dzieci