Rodzina Slobodana Miloszevicia przegrała spór o willę w Belgradzie. Sąd unieważnił decyzję serbskiej komisji rządowej z marca 1999 roku, na mocy której budynek trafił w ręce najbliższych byłego prezydenta.

Slobodan Miloszević kupił willę krótko przed nalotami NATO na ówczesną Jugosławię, płacąc w przeliczeniu zaledwie około tysiąca euro.

Obalony w październiku 2000 roku prezydent został w czerwcu 2001 roku przekazany ONZ-owskiemu trybunałowi ds. zbrodni wojennych. Pięć lat później w areszcie trybunału w Hadze zmarł na serce.

Jego wpływowa kiedyś żona Mira Marković od lutego 2003 roku mieszka w Moskwie, gdzie otrzymała azyl. Od 11 lat w stolicy Rosji mieszka też syn Miloszevicia, Marko. Córka Miloszevicia, Marija, po zatrzymaniu ojca przeniosła się do Czarnogóry.

Według serbskich mediów, willa w Belgradzie została przez Miloszeviciów sprzedana bądź wynajęta rosyjskiemu biznesmenowi.