Po niemal 500 godzinach transmisji na żywo szwedzka telewizja publiczna SVT ogłosiła zakończenie tegorocznej edycji Wielkiej Wędrówki Łosi. Wydarzenie to, przyciągające przed ekrany miliony widzów, pozwoliło na obserwację przeprawy łosi z gór na północy Szwecji na letnie żerowiska. W tym roku rzekę Angerman przepłynęło łącznie 70 łosi, co jest jedną z najwyższych liczb od początku nadawania programu w 2019 roku.

Gościnne występy

Oprócz imponującej liczby łosi, tegoroczna transmisja zaskoczyła obecnością licznych niedźwiedzi brunatnych, które zostały uchwycone przez ukryte w lesie kamery. Widzowie mieli również okazję podziwiać orły bieliki oraz orły przednie, co jak podkreślają producenci, uczyniło tegoroczną transmisję nadzwyczaj różnorodną.

Filmowcy o włos od spóźnienia

Wielka Wędrówka Łosi gromadzi przed telewizorami miliony widzów nie tylko ze Szwecji. 

Dzięki transmisji przez platformę internetową Svtplay, a także media społecznościowe, migrację zwierząt mogą podziwiać wszyscy miłośnicy przyrody. Odcinki można obejrzeć w archiwum online.

Tegoroczna edycja rozpoczęła się kilka dni wcześniej niż zwykle, bo z powodu łagodnej zimy łosie postanowiły wyruszyć w drogę już 15 kwietnia, przez co filmowcy omal nie spóźnili się z rozpoczęciem transmisji. Program zakończył się przed północą 4 maja.

Powolna telewizja coraz popoluarniejsza

Program Wielka Wędrówka Łosi wpisuje się w trend tzw. powolnej telewizji, który zyskuje na popularności w Europie. Koncepcja ta, wprowadzona pozwala widzom na wyciszenie i relaks poprzez obserwację niespiesznych, naturalnych scen. Uważa się, że pierwszą transmisję w duchu tzw. powolnej telewizji przeprowadziła norweska telewizja publiczna NRK w 2009 roku transmitując widoczne z okna krajobrazy podczas siedmiogodzinnej podróży pociągiem z Oslo do Bergen.

Szwedzki nadawca publiczny już zapowiedział, że transmisja wędrówki łosi powróci na antenę wiosną 2026 roku.