Kanclerz Niemiec Angela Merkel apeluje o kompromis w sprawie Traktatu Konstytucyjnego UE na przyszłotygodniowym szczycie w Brukseli. Polska opowiada się cały czas za pierwiastkowym systemem głosowania w Radzie Unii.

W krótkim orędziu Merkel przypominała, że jej celem jest stworzenie do roku 2009 odnowionego fundamentu Unii. Przedstawimy teraz propozycję rozkładu jazdy. Aby mógł on zostać uchwalony, konieczna będzie gotowość do kompromisu ze strony wszystkich. Pracujemy nad tym, dziękując wielu krajom członkowskim, które dążą wraz z nami do tego samego celu - powiedziała szefowa niemieckiego rządu.

Kanclerz ani słowem nie wspomniała o sporze z Polską na temat głosowania w Radzie UE. Problem ten jednak zostanie poruszony podczas spotkania Merkel z prezydentem Lechem Kaczyńskim, które odbędzie się po południu w rezydencji Meseberg pod Berlinem.

Merkel pozytywnie oceniła osiągnięcie Niemiec w dobiegającym końca półroczu, kiedy to jej kraj sprawował przewodnictwo w Unii. Do sukcesów zalicza m.in. obniżkę opłat za zagraniczne rozmowy z z telefonów komórkowych, rozszerzenie umowy z Schengen o zniesieniu wewnętrznych kontroli granicznych na kraje środkowoeuropejskie oraz decyzje dotyczące ochrony klimatu.