Przez cały tydzień w Londynie będzie można w niecodzienny sposób poczytać poezje. Wiersze - między innymi Samuela Becketta - wyświetlane są na fasadach najbardziej znanych budynków miasta.

Ekranami stały się między innymi katedra świętego Pawła i nowoczesny budynek ratusza. Twórcą pomysłu jest amerykańska artystka Jenny Holts. Strofy poezji unoszą się na fasadach budynków niczym końcowe napisy w kinie. Zaczęłam od własnych utworów, ale teraz chętniej wystawiam wiersze Becketta - mówi autorka londyńskiego happeningu.

Podoba mi się ten koncept poezji dla mas. Jeśli jednak przegapiłeś pierwsze zwrotki wiersza i zaczynasz czytać np. od trzeciej to strata czasu - mówi jeden z „czytelników”. Londyńczycy mogą w ten przyjemny sposób „tracić” czas do końca tego tygodnia.