To może być jedna z największych katastrof naturalnych w Szwajcarii. Ponad 3,5 mln metrów sześciennych lodu, skał i zmrożonego śniegu runęło z lodowca Birch na wioskę Blatten w kantonie Valais.
Huk rozpadającego się lodowca był tak potężny, że słychać go było w okolicy wielu kilometrów. Wcześniej z wioski ewakuowano wszystkich mieszkańców - ok. 300 osób.
Na filmach zamieszczanych w mediach społecznościowych widać, jak ze zbocza stacza się gigantyczna "rzeka" lodu i skał. Wszędzie unosi się gęsty dym.
-
Tagi:lodowiec


