Komisja Europejska poinformowała w czwartek, że odstrzał dzików w celu redukcji ich populacji jest jednym z właściwych sposobów radzenia sobie z rozprzestrzenianiem się afrykańskiego pomoru świń (ASF).

O plany polskiego rządu dotyczące odstrzału dzików jako sposobu na walkę z ASF zapytano w piątek na konferencji prasowej KE.

Odstrzał "może być wykorzystany do redukcji populacji dzików, pod warunkiem, że prowadzony jest we właściwym miejscu i we właściwy sposób" - powiedziała rzeczniczka KE Anna-Kaisa Itkonen.

Można po ten środek sięgnąć, pod warunkiem, że robi się to w odpowiednim miejscu i w odpowiedni sposób i według naszych informacji Polska właśnie tak robi - stwierdziła rzeczniczka.

Podkreśliła też, że KE uważa walkę z ASF za priorytet, a wirus jest zagrożeniem dla europejskiego sektora trzody chlewnej.

Zaznaczyła, że jest to sprawa bardzo pilna, bo wirus rozprzestrzeniał się bardzo szybko w ciągu ostatnich miesięcy. Dlatego, jak wskazała, wszystkie kraje dotknięte ASF, w tym Polska, muszą podejmować działania, by sobie z tym problemem radzić.

Tym samym potwierdziły się doniesienia naszej brukselskiej korespondentki Katarzyny Szymańskiej-Borginon, która poinformowała, że KE popiera odstrzał dzików i chwali polskie władze.

Opracowanie