Szalejąca od kilku dni powódź spowodowana burzami i tornadami, spustoszyła amerykańskie stany Teksas i Oklahomę oraz północny Nowy Meksyk. Zginęło co najmniej 31 osób, natomiast 13 jest zaginionych.

W ciągu zaledwie kilku dni poziom wody w rzekach i jeziorach wzrósł do tego stopnia, że miasta borykające się do tej pory z suszą, zostały doszczętnie zalane. Rodziny w Huston - czwartym co do wielkości mieście w USA, ratowały się ucieczką na dachy swoich domów przed masami wody, toczącymi się po ulicach miasta i porywającymi samochody.

To stało się tak szybko. Wiem, co dzieje się w umysłach osób, które zginęły w powodzi. Oni nie mierzyli zagrożenia dokładnie. Byli tacy jak ja - powiedział jeden z poszkodowanych przez powódź mężczyzn.

Prezydent Barack Obama zapewnił, że gubernator stanu Teksas "może liczyć na pomoc rządu federalnego". Podpisał także deklarację katastrofy dla Oklahomy. Strasznie jest zobaczyć to, co ujrzałem na rzece Blanco, gdy fala wody po prostu zmiotła dzielnice - powiedział gubernator Teksasu Greg Abbott.

(just)