Sudański samolot wojskowy rozbił się we wtorek na obrzeżach Omdurmanu - największego miasta kraju. Reuters informuje o 46 ofiarach śmiertelnych - cywilach i oficerach.
Siły zbrojne Sudanu poinformowały, że samolot rozbił się podczas startu z bazy lotniczej Wadi Seidna, a ofiary śmiertelne to zarówno personel wojskowy, jak i cywile. Według źródeł zginął jeden z wyższych rangą dowódców armii, generał dywizji Bahr Ahmed.
Wojskowi znajdowali się na pokładzie samolotu, natomiast cywile - na ziemi. To osoby, które zginęły najprawdopodobniej wskutek upadku maszyny na zamieszkały teren i pożaru.


