Co najmniej osiem osób zginęło, a 88 zostało rannych po tym, jak w środkowej Tajlandii wykoleił się pociąg pasażerski. Władze nie wykluczają jednak, że ofiar może być więcej - w zgniecionych wagonach mogą być jeszcze uwięzione ciała.

Na miejsce tragedii wysłano ekipy ratunkowe, w tym funkcjonariuszy policji i żołnierzy. Usuwanie wraku pociągu może potrwać dzień, albo dłużej. Dopiero wówczas zostanie uruchomione ważne połączenie między południem Tajlandii a stolicą.

Niewykluczone, że przyczyną wykolejenia była pogoda; w momencie wypadku intensywnie padał deszcz.