Zjazd partii Jedna Rosja wyznaczył Dmitrija Miedwiediewa na kandydata w marcowych wyborach prezydenckich. Putin z kolei zgodził się objąć funkcję premiera.

Najbardziej oczekiwane słowa tego dnia, to nie te wypowiedziane przez Miedwiediewa kandydata na prezydenta, ale samego Putina. Władimir Putin dopiero pod koniec swojego przemówienia oznajmił: Jeśli obywatele Rosji okażą zaufanie Miedwiediewowi i wybiorą go nowym prezydentem, to i ja będę gotów dalej pracować jako szef rządu.

W burzy oklasków Putin zapowiedział również, że nie będzie zmian uprawnień prezydenta i premiera, czyli nie będzie zmiany konstytucji i realna władza pozostanie, przynajmniej formalnie, w rękach nowego prezydenta.

Na razie notowania Miedwiediewa nie dają mu pewniej wygranej w pierwszej turze. Według badań Centrum Lewady, uzyskał on poparcie 35 procent. Jednak 40 procent stwierdziło, że zagłosuje na każdego, na kogo wskaże Putin.