Hiszpania pragnie porozumienia w kwestii Traktatu Konstytucyjnego UE i zrobi wszystko, aby to porozumienie osiągnąć - oświadczył w Warszawie premier Hiszpanii Jose Luis Zapatero. Uznał za bardzo ważny najbliższy szczyt UE w Brukseli.

To bardzo ważna sprawa dla rządów państw 27 krajów członkowskich UE. Mamy Traktat, który nie jest być może idealny, ale pozwala na dalszy rozwój, jest możliwy do zaakceptowania - podkreślił Zapatero po spotkaniu z premierem Jarosławem Kaczyńskim.

Jak dodał, jest jeszcze wiele spraw, które trzeba uzgodnić. Podkreślił, jednocześnie, że strona hiszpańska wysłuchała argumentów Polski i bierze je pod uwagę.

W sprawach kluczowych dla rozwoju UE zajmujemy podobne stanowiska. Będziemy pracowali razem, wszystkie 27 krajów. Europa oczekuje od nas, że dojdziemy do porozumienia w kwestii Traktatu - oświadczył premier Hiszpanii.

Zapatero jest kolejnym europejskim politykiem odwiedzającym Polskę na kilka dni przed brukselskim szczytem, podczas którego ma zostać przyjęty mandat na Konferencję Międzyrządową; konferencja ma przygotować projekt nowego traktatu UE.

Polska chce wpisania do mandatu na Konferencję dyskusji nad sposobem głosowania w Radzie UE, zależy nam bowiem na zastąpieniu wpisanego w projekcie traktatu systemu preferującego duże państwa, systemem pierwiastkowym.

Hiszpania, tak jak Polska, traci na zastąpieniu obecnego systemu nicejskiego systemem podwójnej większości. W 2005 roku większość Hiszpanów opowiedziała się jednak za przyjęciem traktatu. Obecnie Hiszpania opowiada się szybkim przyjęciem nowego traktatu.