Trwa akcja gaszenia dużego pożaru lasów na greckiej wyspie Eubea - poinformowały w środę miejscowe władze. Ewakuowano setki ludzi z czterech miejscowości. Stan wyjątkowy ogłoszony został w kilku regionach tej gęsto zalesionej wyspy leżącej na wschód od Aten. Ambasada RP w Atenach ostrzega przed podróżami w tamte rejony.

Całą noc z wtorku na środę strażacy walczyli z żywiołem. O świcie wprowadzono do akcji śmigłowce pożarnicze.

Sytuacja zdaje się być lepsza, włożono ogromny wysiłek (w powstrzymanie ognia), nadludzki wysiłek - mówił w telewizji Skai gubernator regionu Kostas Bakojanis. To trudny pożar, (...) ale nie ma zagrożenia dla życia ludzkiego i to jest najważniejsze.

Ze względu na pożary premier Grecji Kyriakos Micotakis przerwał we wtorek wakacje na Krecie i wrócił do Aten, gdzie szczegółowo przedstawiono mu sytuację.

Reuters przypomina, że część lasów na Eubei to obszar chroniony w ramach programu Natura 2000. 

Przed podróżami na wyspę Eubei (dawna nazwa Ewia) ostrzega ambasada RP.

W czasie suchych letnich miesięcy w Grecji często dochodzi do pożarów; władze już wcześniej informowały o możliwości ich wybuchu w tym tygodniu.

W ubiegłym roku wskutek pożaru w rejonie Mati pod Atenami zginęło ponad 100 osób.