Fiński rząd chce wprowadzić kary za korzystanie z płatnych usług seksualnych, a nawet za próbę skorzystania z nich. Inicjatywę tą popiera większość partii w parlamencie. W ten sposób władze chcą zwalczać prostytucję, stręczycielstwo i handel żywym towarem.

Grupy przestępcze czerpią z tego wielkie zyski. Wykorzystują one głównie kobiety pochodzące z Rosji i krajów nadbałtyckich. Grupy te zajmują się też handlem narkotykami, przemytem alkoholu i papierosów.

Za korzystanie z usług prostytutek groziłaby grzywna lub do pół roku więzienia. Karane ma być też korzystanie z tego rodzaju usług przy użyciu telefonu lub internetu. Przewiduje się także kary w wypadku, gdy usługi te opłaca ktoś inny niż korzystający z nich. Same prostytutki nie będą karane. W Szwecji podobne przepisy obowiązują od 6 lat.