Wulkan Taal, położony na południe od stolicy Filipin Manilii wyrzucił w niedzielę na wysokość kilometra olbrzymi pióropusz popiołu. Lokalne władze zarządziły ewakuację ośmiu tysięcy mieszkańców - informują agencje.

Filipiński Instytut Wulkanologii i Sejsmologii podniósł poziom alarmowy w pobliżu wulkanu Taal do poziomu trzeciego w pięciostopniowej skali. Oznacza to że może dojść "w ciągu tygodni do niebezpiecznej erupcji".

Poziom piąty jest ogłaszany w trakcie trwania erupcji wulkanu.

W raporcie Instytut podał, że zdecydowanie zaleca ewakuację ludzi z okolic wulkanu, który położony jest na wyspie pośrodku jeziora Taal. Ostrzegł też przed "możliwym wulkanicznym tsunami".

Eksplozja i pióropusz popiołu były widoczne z pobliskiego miasta Tagaytay, popularnego miejsca oglądania wulkanu Taal, gdzie w weekendy gromadzi się wielu turystów.

Taal to najmniejszy wciąż aktywny wulkan świata mierzący zaledwie 311 metrów. Ostatni raz był aktywny w 1977 roku. Jednak do największej erupcji doszło w 1911 roku.

Zginęło wtedy ponad tysiąc trzysta osób.