Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę na Teneryfie. Trzy osoby zginęły, a trzy kolejne zostały ranne po tym, jak silna fala porwała je do oceanu w rejonie klifów Los Gigantes na zachodnim wybrzeżu wyspy. O wszystkim poinformowały hiszpańskie służby ratunkowe.

  • Trzy osoby zginęły, a trzy zostały ranne po tym, jak silna fala porwała turystów do oceanu przy klifach Los Gigantes na Teneryfie.
  • Wśród ofiar mają być obcokrajowcy.
  • Eksperci podkreślają konieczność lepszego informowania turystów o zagrożeniach związanych z oceanem na Wyspach Kanaryjskich.
  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl

Sprawę opisał m.in. portal Daily Mirror.

Wśród ofiar śmiertelnych są dwaj mężczyźni (w tym jeden w wieku 35 lat) oraz 55-letnia kobieta. Jedna z poszkodowanych kobiet doznała zatrzymania akcji serca, jednak udało się ją reanimować i przetransportować śmigłowcem do szpitala. Inna, 39-latka, trafiła do szpitala z umiarkowanymi obrażeniami. Trzecią poszkodowaną opatrzono na miejscu.

Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 16:00 czasu lokalnego.

Lokalni eksperci wskazują, że większość ofiar na Wyspach Kanaryjskich to turyści

Według relacji ratowników, ofiary zostały zaskoczone przez falę, która zmyła je do wody. Dwie inne osoby również znalazły się w niebezpieczeństwie, ale zdołały wydostać się na brzeg o własnych siłach.

Lokalne media informują, że wśród poszkodowanych są turyści z zagranicy, a ofiary pochodzą z Włoch i Słowenii. Na ten moment nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia narodowości ofiar.

To kolejny w ostatnim czasie tragiczny wypadek na Teneryfie związany z wysokimi falami. 8 listopada trzy osoby zginęły, a 15 zostało rannych po tym, jak fale porwały turystów do oceanu w różnych częściach wyspy. Wśród ofiar była 79-letnia Holenderka, która zginęła w porcie Puerto de la Cruz, a dziewięć innych osób trafiło do szpitala.

Eksperci i lokalne organizacje apelują o lepsze informowanie turystów o zagrożeniach związanych z Atlantykiem. Sebastian Quintana, prezes organizacji Canarias 1500 Km de costa, podkreśla, że aż 70 proc. ofiar utonięć na Wyspach Kanaryjskich to turyści. Wskazuje na potrzebę wprowadzenia czytelnych ostrzeżeń w hotelach i na plażach, zwłaszcza podczas ogłaszania alertów pogodowych.

Quintana apeluje do odwiedzających wyspy o rozwagę i przestrzeganie zaleceń służb: "Najskuteczniejszym środkiem ratunkowym jest informacja. Wystarczy prosty komunikat w recepcji hotelu: 'Nie idź dziś na plażę, wybrzeże Wysp Kanaryjskich objęte jest alertem przed wysokimi falami i silnym przybojem.'"