Dania wydaliła dwóch pracowników Huawei w związku z "niewłaściwymi warunkami zatrudnienia". To rezultat audytu przeprowadzonego w firmie.

Biura siedziby firmy w Kopenhadze zostały w czwartek przeszukane. Początkowo Duńczycy oskarżyli cztery osoby o łamanie przepisów dotyczących warunków zatrudnienia i zezwolenia na pobyt w kraju. W dwóch przypadkach jednak od tego odstąpiono - poinformował rzecznik policji w Kopenhadze.

Duńskie służby podkreślają, że działania w siedzibie Huawei były "rutynowym audytem" przeprowadzanym w firmach, w których pracuje wielu obcokrajowców. Nie ujawniono jednak, jakiej narodowości są zatrzymane dwie osoby.

Huawei od dłuższego czasu ma problemy w związku z zarzutami o szpiegostwo. Według amerykańskich agencji, firma może działać we współpracy z chińskim wywiadem, wobec czego wysoce ryzykownym jest używanie ich sprzętu lub zezwalanie na budowę infrastruktury telekomunikacyjnej, m.in. sieci 5G.

Nie ma jednak dowodów na to, że zatrzymania w Danii mają jakiś związek z oskarżeniami o szpiegostwo.

W styczniu polskie służby zatrzymały byłego oficera ABW Piotra D. i pracownika Huawei Weijinga W. w związku z oskarżeniami o szpiegostwo. Chiński koncern zwolnił mężczyznę, zarzucając mu złamanie polskiego prawa. Jednocześnie władze Huawei zapewniły, że przyglądają się sprawie, ale odrzucają oskarżenia o szpiegostwo.