George Bush w ostatniej chwili uniknął uderzenia w twarz butami rzuconymi przez dziennikarza. W Bagdadzie w przywódcę Stanów Zjednoczonych cisnął obuwiem reporter telewizji Al Bagdadija. Do incydentu doszło podczas niezapowiedzianej, pożegnalnej wizyty George`a Busha w Iraku.

W sali, gdzie prezydent Bush i premier Iraki Al Maliki odpowiadali na pytania dziennikarzy, z trzeciego rzędu wstał reporter i rzucił butami krzycząc: To na pożegnanie, psie. Po chwili ochrona obezwładniła dziennikarza. Nic się nie stało. Jeśli potrzebujecie dokładnej informacji, to był to rozmiar czterdzieści trzy - tak prezydent Bush komentował ten incydent. Incydent kończący jego ostatnią wizytę w zrujnowanym wojną Iraku.

Rzucenie w kogoś butami w arabskiej kulturze jest jednoznaczne z poważną zniewagą.