W sieci pojawiło się nagranie, na którym nieznany mężczyzna podpala papierosa od płomienia Wiecznego Ognia przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Paryżu. Wideo, które błyskawicznie rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych, wywołało falę oburzenia wśród Francuzów. Władze zapowiadają, że podejmą kroki prawne przeciwko mężczyźnie.

Szokujące nagranie pod Łukiem Triumfalnym

Do zdarzenia doszło przy jednym z najważniejszych symboli narodowych Francji - Łukiem Triumfalnym, gdzie znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza. To właśnie tam, w samym sercu Paryża, od 1923 roku płonie Wieczny Ogień upamiętniający miliony francuskich żołnierzy poległych na frontach I wojny światowej oraz wszystkich późniejszych konfliktów zbrojnych. Ogień ten jest nie tylko symbolem pamięci narodowej, ale również miejscem licznych uroczystości państwowych i patriotycznych.

Na nagraniu, które według doniesień francuskiej prasy zostało wykonane przez turystę z Łotwy 4 sierpnia i pierwotnie opublikowane na platformie TikTok, widać, jak mężczyzna bez skrupułów pochyla się nad płomieniem i podpala papierosa. Następnie, nie zwracając uwagi na obecnych w pobliżu turystów, spokojnie oddala się z miejsca zdarzenia.

Fala oburzenia i stanowcza reakcja władz

Incydent wywołał natychmiastową reakcję francuskich władz. Patricia Miralles, minister ds. weteranów i pamięci narodowej, zapowiedziała zdecydowane kroki prawne wobec sprawcy. "Nie można bezkarnie kpić z francuskiej pamięci narodowej" - podkreśliła w swoim oświadczeniu na platformie X.

Minister poinformowała, że skierowała sprawę do prokuratury w Paryżu, domagając się odnalezienia i ukarania mężczyzny.

"Ten płomień nie służy do zapalania papierosa. On płonie na cześć milionów naszych żołnierzy" - napisała Miralles w mediach społecznościowych. Dodała również, że takie zachowanie to nie tylko brak szacunku wobec poległych, ale także zniewaga dla całego narodu francuskiego i jego historii.

Grób Nieznanego Żołnierza pod Łukiem Triumfalnym to miejsce o wyjątkowym znaczeniu dla Francuzów. Spoczywają tam szczątki anonimowego żołnierza poległego podczas I wojny światowej.

Płomień, który nieprzerwanie płonie od ponad stu lat, stał się jednym z najważniejszych symboli pamięci narodowej we Francji. Jego profanacja jest odbierana jako wyjątkowo poważne naruszenie zasad szacunku wobec historii i ofiar żołnierzy.