Ponad sto tysięcy Belgów zaprotestowało w internecie przeciwko przedterminowemu zwolnieniu żony pedofila i mordercy Marka Dutroux. Michelle Martin odsiedziała połowę z wyznaczonej kary. Oskarżona o współudział w porwaniach i torturowaniu uprowadzonych dziewczynek, skazana na trzydzieści lat więzienia - opuści celę już w najbliższych tygodniach.

Martin kolejne lata spędzi w klasztorze we Francji. Belgowie są oburzeni. Emocji nie kryją również mieszkające w Belgii Polki, których dzieci chodzą do szkoły. Jestem zszokowana. Za taką zbrodnię, powinna odsiadywać wyrok do końca - mówi jedna z nich.

Redakcje internetowych wydań gazet muszą cenzurować lub zamykać fora, ponieważ pojawiają się na nich nawoływania do linczu. Wiele jest jednak głosów, które przypominają, że przedterminowe zwolnienie jest zgodne z prawem, a żona Dutroux odsiedziała w więzieniu dłużej, niż niejeden mniej znany i mniej nagłośniony przez media przestępca.