Australia będzie nadal pomagała Afganistanowi w szkoleniu jego armii w południowej prowincji Uruzgan. Rozważa jednak skrócenie tego procesu – poinformował minister obrony kraju John Faulkner.

Proces szkolenia przewidziany na trzy do pięciu lat mógłby jednak zostać skrócony. Nie chcę widzieć żołnierzy australijskich w Afganistanie ani o dzień dłużej, niż to konieczne - podkreślił Faulkner.

Australia ma w Afganistanie 1500 żołnierzy wchodzących w skład Międzynarodowych Sił Wspierania Bezpieczeństwa (ISAF). Jest to najliczniejszy w tych siłach kontyngent z państwa nie będącego członkiem NATO.