Iran stanowi rosnące zagrożenie dla pokoju na Bliskim Wschodzie - powiedział wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Dick Cheney. Dodał, że Amerykanie nie pozwolą Iranowi na zdobycie broni jądrowej i zagroził poważnymi konsekwencjami, jeżeli ten nie zaprzestanie wzbogacania uranu.

Cheney zapowiedział twardą linię wobec Iranu: Teheran powinien zdawać sobie sprawę, że kontynuowanie dotychczasowej polityki, zmusi społeczność międzynarodową do podjęcia ostrych kroków - ostrzegał wiceprezydent USA.

Cheney przekonywał, że działalność Iranu jest coraz większym hamulcem dla pokoju na Bliskim Wschodzie. Nasz kraj i cała społeczność międzynarodowa nie mogą pozostać bezczynne wobec wspierania terroryzmu, realizowania agresywnych ambicji - dodal, oskarżając Iran o udział w kolejnym ataku na siły amerykańskie w Iraku.

Iran twierdzi, że prace nad wzbogacaniem uranu mają służyć celom pokojowym. W zeszłym tygodniu prezydent George Bush ostrzegł, że nuklearne dozbrajanie Iranu może doprowadzić do wybuchu III wojny światowej.