Airbus A-320 ze 180 Norwegami na pokładzie musiał zawrócić krótko po stracie z Las Palmas na Wyspach Kanaryjskich. Powodem był pożar jednego z silników. Nikomu nic się nie stało. Pasażerowie mówią, że słyszeli wybuch i zobaczyli płomienie. Samolot należał do hiszpańskich linii lotniczych Iberworld.

Na Oceanie Atlantyckim brazylijska marynarka i francuski okręt podwodny poszukują szczątków Airbusa A 330. Do tej pory znaleziono ciała 41 tego lotu. Maszyna linii Air France zniknęła z radarów w zeszły poniedziałek. Pierwsze szczątki samolotu odnaleziono w sobotę.