Członek Wysokiej Rady Pokoju w Afganistanie i doradca prezydenta Hamida Karzaja Arsala Rahmani został postrzelony w Kabulu i zmarł w szpitalu - poinformowały władze tego kraju. Rahmani, były minister w rządzie talibów, był negocjatorem odpowiedzialnym za kontakty władz z talibami.

W chwilę po tym, gdy opuścił dom, został trafiony kulami z auta przejeżdżającego obok jego pojazdu. Zmarł w szpitalu - poinformował wnuk zmarłego polityka.

Według służb bezpieczeństwa, Rahmani "ostatnio nawiązał kontakty z wysokimi rangą przedstawicielami talibów". W latach 1996-2001 był ministrem wywiadu w ich rządzie.

Kolejny atak na członka Wysokiej Rady Pokoju

Atak na Rahmaniego to kolejny atak na rozmowy pokojowe rządu z talibami. We wrześniu ubiegłego roku zamordowano byłego prezydenta Afganistanu Burhanuddina Rabbaniego, sprawującego funkcję szefa Wysokiej Rady Pokoju. Polityk zginął z rąk zamachowca-samobójcy, który podawał się za wysłannika talibów.

Wysoka Rada Pokoju to specjalny organ odpowiedzialny za kontakty z talibami i innymi rebeliantami. Instytucja ta zajmuje się również szukaniem rozwiązań mających na celu zakończenie wojny w Afganistanie. Licząca 70 członków rada powstała w 2010 roku. Obecnie na jej czele stoi syn byłego prezydenta Rabbaniego, Salahuddin.